styLOVE
Styl minimalistyczny
Anna Molin
26 stycznia 2021
Dla jednych eleganckie i stylowe, dla drugich surowe i „puste”. Jakie wnętrza mam na myśli? Oczywiście te w stylu minimalistycznym. Są one tak wyraziste w swojej prostocie, że mają wyłącznie zwolenników lub przeciwników. W trakcie swojej kariery zawodowej nie miałam ani jednego klienta, któremu styl minimalistyczny byłby obojętny – albo się go kocha, albo nie znosi. O wielu założeniach stylu minimalistycznego pisałam już wcześniej, omawiając inne style wnętrzarskie, które czerpią z jego zasad, ale nigdy nie poświęciłam mu więcej niż akapit. Dlatego dziś postanowiłam się zrewanżować i przygotować o nim cały wpis – nikt przecież nie lubi być traktowany po macoszemu, nawet styl wnętrzarski 😉 Do przeczytania wpisu zachęcam przede wszystkim grupę przeciwników – udowodnię Wam, że styl minimalistyczny też może być przytulny, a wnętrza, choć pozbawione bibelotów i nadmiaru mebli, są kompletne. Zwolenników zachęcać nie muszę, więc zaczynamy!
MNIEJ ZNACZY WIĘCEJ
To główna zasada minimalizmu. Z jednej strony wydaje się być jasna, z drugiej bywa źle interpretowana… szczególnie przez przeciwników tej konwencji 😉 „Mniej” nie oznacza rezygnacji z potrzebnych mebli czy przedmiotów, oznacza rezygnację wyłącznie ze zbędnych elementów. W aranżacjach minimalistycznych często widzimy sam wypoczynek lub wypoczynek w towarzystwie fotela. Jednak nie oznacza to, że jest to styl wyłącznie dla singla, pary lub maksymalnie 3-osbowej rodziny 😉 W przestrzeni dziennej dużej rodziny powinno stanąć tyle mebli wypoczynkowych, ile potrzeba by pomieścić wszystkich mieszkańców, czyli np. dwa wypoczynki i dwa fotele. I takie wnętrze również może być minimalistyczne! Pamiętajcie, że mieszkanie musi służyć Waszej wygodzie, nie można stać się zakładnikiem stylu i….. oglądać TV na zmianę, bo nie dla wszystkich starcza miejsca na kapanie 😉 Podsumowując, minimalizm nie oznacza rezygnacji z konkretnych przedmiotów, by było ich we wnętrzu jak najmniej. Minimalizm to sztuka rezygnacji ze zbędnych elementów wyposażenia, by we wnętrzu znalazły się tylko te, które są potrzebne.
JAKOŚĆ MA ZNACZENIE
W stylu minimalistycznym materiały wykończeniowe, meble oraz elementy wyposażenia stałego są zawsze dobrej/wysokiej jakość. Kupujemy mniej, więc automatycznie możemy pozwolić sobie na lepszą jakość. I tu chciałabym się rozprawić z mitem nr 2, który od czasu do czasu obija mi się o uszy – styl minimalistyczny nie wymaga designerskich akcesoriów oraz mebli. Jeśli Wasz budżet pozwala na zakupy w markowych sklepach, świetnie! Jeśli nie, wnętrze takiej konwencji można wyposażyć również w meble z popularnych „sieciówek”. To na co trzeba zwrócić uwagę, to jakość wykonania – im wyższa tym lepiej. Dobrym rozwiązaniem przy ograniczonym budżecie jest zakup jednego oryginalnego elementu (np. fotela czy stołu), który będzie skupiał na sobie uwagę, a pozostałe elementy wyposażenia mogą „stapiać się z tłem”. Przy zakupie mebli zwracamy także uwagę na ich kształt. Wybieramy proste formy pozbawione zdobień – nie ma tu miejsca na finezyjne kształty, ornamenty czy pikowania. Za to sprawdzą się geometryczne wzory, zarówno na tekstyliach jak i na tapicerkach.
STYL MINIMALISTYCZNY - PIĘKNO TKWI W PROSTOCIE
BARWY, MATERIAŁY I DEKORACJE
W przestrzeni minimalistycznej najlepiej sprawdzi się drewno (w każdym odcieniu), szkło, metal oraz beton. Doskonale prezentują się one na tle ścian w neutralnych, jasnych barwach – pewnie dlatego styl minimalistyczny tak je kocha 😉 Charakterystyczny dla tych materiałów „surowy” efekt świetnie wpisuje się również w ideę minimalizmu. Można go przełamać, wybierając dodatki w ciepłych odcieniach szarości, zieleni, niebieskiego czy w kolorze beżowym lub piaskowym. Tak, tak – nikt się nie przewidział, wspomniałam o dodatkach! Tutaj kłania się kolejny mit – w stylu minimalistycznym jest na nie miejsce. I to właśnie dzięki nim możemy w łatwy i szybki sposób zmienić surowe wnętrze w przytulną przestrzeń (oczywiście wtedy, gdy jest taka potrzeba). Jednak należy pamiętać, że tu także panuje zasada „im mniej, tym lepiej”. Do ocieplenia wnętrza wystarczy dywan oraz 2-3 poduchy na wypoczynku. Jeśli chodzi o elementy dekoracyjne, trzeba pamiętać, że ich siła musi tkwić w prostocie. Tak więc na ścianie wieszamy jeden obraz w prostej ramie, na podłodze stawiamy jedną lampę, a przy oknie znajdzie się miejsce na jeden kwiat.
wszystkie zdj. Pinterest
Jak widzicie, wnętrza w stylu minimalistycznym nie są wcale „puste”. Jest to przestrzeń niezwykle przestronna, w której panuje porządek, ład i harmonia. Ta konwencja jest również bardzo elastyczna i łatwo można ją dopasować do indywidualnych preferencji oraz do budżetu. Zwolennicy przytulnych wnętrz ocieplą je tekstyliami i odpowiednią paletą kolorystyczną. Miłośnicy surowych przestrzeni odnajdą się wśród drewna, betonu i szkła. Maniacy designerskich mebli znajdą w niej miejsce na unikalny fotel, a zwolennicy ekotrendu mogą sięgnąć po odrestaurowane meble. Wnętrza w stylu minimalistycznym mogą się od siebie bardzo różnić, bo są lustrzanym odbiciem charakterów właścicieli. Mogłabym skwitować to tak – jeśli powiecie mi, jak wyglądałby minimalizm w Waszym wydaniu, ja powiem Wam kim jesteście! Jest tu ktoś chętny na profesjonalną wnętrzarską psychoanalizę 😉 ?
#stylminimalistyczny #stylewewnetrzach #minimalizmwewnetrzach #minimalistyczny
SPODOBAŁ CI SIĘ NASZ ARTYKUŁ?
Udostępnij go znajomym 🙂
Podobne artykuły:
Styl Nowojorski
Styl Boho
Styl Hampton