poRADY
Co na blat w kuchni? cz. 1
Anna Molin
27 kwietnia 2021
Do dzisiejszego wpisu zainspirowała mnie para Inwestorów, z którymi niedawno współpracowałam przy aranżacji nowo wybudowanego domu. Wszystko szło zaskakująco gładko do momentu wyboru materiału na blat kuchenny. Marzeniem Pani było lakierowane drewno, Pan nie wyobrażał sobie niczego innego niż kamień naturalny. Dla Pani kamień był „zimny, surowy i ciężki”, dla Pana drewno „niepraktyczne i staroświeckie”. A ja? Ja miałam być rozjemcą w tym „konflikcie”, który znajdzie rozwiązanie tej patowej sytuacji 😉 Wiedziałam, że nie ma szans, by przekonać Pana do drewna, a Panią do kamienia – musiałam przekonać obydwoje do innego pomysłu. Czy mi się udało, przekonacie się czytając wpis. To, co na pewno mi się udało, to spisać wady i zalety różnych materiałów, tak byście Wy „rozjemcy” nie potrzebowali i sami mogli wybrać rozwiązanie szyte na Waszą miarę.
BLATY DREWNIANE
Eleganckie, ponadczasowe i naturalne – drewna reklamować nie trzeba, więc od razu przechodzę do szczegółów. Do produkcji blatów kuchennych z reguły wykorzystuje się drzewa liściaste, których drewno jest twardsze, a tym samym znacznie trwalsze niż iglastych. W Polsce producenci najczęściej sięgają po dąb, buk oraz jesion. Warto jednak zwrócić uwagę również na drewno egzotyczne (iroko, ipe czy mahoń), które charakteryzuje się znacznie większą tolerancją na wilgoć i wysoką temperaturę, co jest szczególnie istotne właśnie w kuchni. Wybierając blat drewniany, należy odpowiedzieć sobie również na pytanie, czy ma on być lity czy klejony. Blaty klejone są trwalsze i odporniejsze na warunki panujące w kuchni, ale lite, dzięki widocznej strukturze drewna, zapewniają bardziej naturalny efekt. I tym samym możemy płynnie przejść do zalet i wad drewna w kuchni.
Zalety
Drewniane blaty są eleganckie i stylowe – nie ma ryzyka, że za kilka lat wyjdą z mody. Dużą zaletą drewna, jest fakt, że jest ono bardzo łatwe w obróbce – można je dociąć na dowolny wymiar oraz bez problemu wyciąć w nim otwory na sprzęty kuchenne, dlatego dopasować je można do każdej kuchni. Dowolna może być także jego grubość – standardowo to ok. 2,5-2,8 cm, ale można wykonać go w przedziale 2-4 cm (blaty o grubości poniżej 2,5 cm muszą zostać dodatkowo wzmocnione) Co więcej, drewno (zarówno lakierowane, jaki i olejowane) można wielokrotnie odnawiać, dzięki czemu może zachwycać pięknym wyglądem przez długie lata. Blaty drewniane sprawdzą się w każdej stylistyce od wnętrz industrialnych/loftowych, przez skandynawskie i rustykalne, kończąc na klasycznych i eleganckich – wszystko, co należy zrobić to dobrać odpowiedni gatunek i kolor drewna oraz jego wykończenie (np. olej lub lakier).
Wady
Blaty drewniane są jak kobieta – potrzebują wiele uwagi i delikatności 😉 Wymagają regularnej impregnacji oraz specjalnej pielęgnacji – lakierowanie czy olejowanie najlepiej wykonywać raz do roku, a do codziennej pielęgnacji warto stosować środki przeznaczone do drewna. Minusem drewna w kuchni jest również niska odporność na zarysowania, które mogą powstać nie tylko od noża/ostrych przedmiotów, ale również od przesuwania talerzy i garnków. Podczas pracy na takim blacie należy zachować szczególną ostrożność – nie można na nim postawić gorącego garnka zdjętego z palnika, trzeba na bieżąco wycierać wodę, która może prowadzić do odkształceń a także natychmiast usuwać plamy z owoców czy warzyw, które mogą prowadzić do trwałej zmiany koloru. Warto zaznaczyć, że tu nie mamy wyboru zlewu – musi on być montowany na blat, aby dobrze zabezpieczyć drewno przed wilgocią.
Przybliżony koszt: w zależności od rodzaju drewna, sposobu wykończenia i grubości blatu ceny zaczynają się od 200 zł/m2, cena blatu z drewna egzotycznego to koszt od ok. 500 do nawet 1000 zł/m2.
BLAT Z KAMIENIA NATURALNEGO
Zanim omówimy zalety i wady, warto wspomnieć, że blat kamienny można wykonać nie tylko z granitu, choć to po niego sięgamy najczęściej. Nie dziwi mnie to wcale, bo jest on nie tylko najtrwalszy i najbardziej odporny na uszkodzenia mechaniczne (np. zarysowania, zaplamienia), nie wymaga impregnacji, ale występuje również w dziesiątkach przeróżnych kolorów od beżu i szarości, poprzez zielenie i błękity, kończąc na czerni. Oprócz granitu możemy wybrać również kwarcyt (równie trwały, ale znacznie droższy niż granit), porfir i bazalt, które także nie wymagają impregnacji lub marmur, który dla odmiany przed użyciem musi zostać zaimpregnowany. Po tym szybkim przeglądzie rodzaju kamieni, omówimy właściwości tego niezwykle eleganckiego i nowoczesnego materiału.
Zalety
Listę zaczniemy od wyjątkowej trwałości, twardości oraz odporności na uszkodzenia mechaniczne i powstawanie trwałych zabrudzeń (z wyjątkiem niezaimpregnowanego marmuru).Na blacie kamiennym bez obawy można postawić gorący garnek, nie trzeba też od razu wycierać rozlanej wody, nie straszny mu nawet najostrzejszy nóż czy „chropowate” naczynia kuchenne – zarysowanie blatu kamiennego jest praktycznie niemożliwe. Jest on także łatwy do utrzymania w czystości – nie wymaga specjalnych zabiegów pielęgnacyjnych. Kamień, tak jak drewno, można docinać na wymiar. Blat kamienny daje nam możliwość zamontowania także zlewu podwieszanego.
Wady
Listę wad zaczniemy niestety od wysokiej ceny – jest to jedno z najdroższych rozwiązań na rynku. Przycinanie/szlifowanie i montaż blatu kamiennego wymagają doświadczenia i specjalistycznego sprzętu, dlatego trzeba zwrócić się z tym do specjalisty. Kamień jest dość ciężki, dlatego stolarz musi mieć to na uwadze, wykonując szafki kuchenne, by były one w stanie go „udźwignąć”. Tak jak wspomniałam, niektóre rodzaje kamienia (np. marmur) wymagają impregnacji, ale nawet ona nie daje 100% gwarancji na odporność na plamy. Grubość blatu kamiennego jest stała i wynosi ok. 3 cm, gdy wycina się w nim otwory na sprzęty, gdy otworów nie wycinamy, np. na wyspie, blat może być odrobinę cieńszy i mieć ok. 2 cm. Można też uzyskać efekt grubego blatu, robiąc docięcia pod kątem 45 stopni jednak warto pamiętać, że jest to również droższe rozwiązanie.
Przybliżony koszt: cena blatów kamiennych zaczyna się od ok. 500zł /m2 i zależy od tego, jak bardzo egzotyczny kamień wybierzemy, jaka będzie jego grubość, jakie zamówimy wykończenie (matowe, polerowane, efekt skóry itp.)
BLAT KUCHENNY PEŁNI NIE TYLKO FUNKCJĘ PRAKTYCZNĄ, ALE RÓWNIEŻ ESTETYCZNĄ,
DLATEGO WARTO DOBRZE PRZEMYŚLEĆ JEGO WYBÓR
BLAT Z KONGLOMERATU
Brzmi tajemniczo? Już wyjaśniam! Konglomerat to połączenie zmielonego kamienia, najczęściej granitu, kwarcu lub marmuru, z żywicą poliestrową. W zależności od użytego kamienia, blaty cechują się odrobinę innymi właściwościami. Najbardziej wytrzymałym i najcięższym materiałem jest konglomerat granitowy – jest on odporny na uszkodzenia mechaniczne (np. zarysowania), środki chemiczne i wodę. Konglomerat kwarcowy jest stosunkowo odporny na wilgoć, nie chłonie wody, ale jest mniej wytrzymały niż konglomerat granitowy. Konglomerat marmurowy chłonie wodę, łatwo się odbarwia i ściera, nie jest odporny na wysokie temperatury – ten konglomerat wymaga zachowania takiej samej czujności, jak drewno, a chyba nie po to wybieramy kamień ;). W związku z tym poniżej omówię wady i zalety konglomeratu granitowego i kwarcowego.
Zalety
Blat z konglomeratu jest o ok. 20% lżejszy niż blat z kamienia naturalnego, dzięki temu standardowe szafki powinny poradzić sobie z jego ciężarem. Jest to materiał wytrzymały na uderzenia, odporny na uszkodzenia mechaniczne, wodę oraz plamy i łatwy do utrzymania w czystości – wszelkie zabrudzenia wystarczy wytrzeć wilgotną ściereczką. Podczas produkcji można dowolnie kształtować formę blatu, dzięki czemu można wykonać go razem ze zlewozmywakiem w jednym kawałku – jest to jedno z najmodniejszych obecnie rozwiązań. Konglomerat daje również większą dowolność w wyborze grubości blatu – bez problemu można wykonać blat o grubości 2 cm, ale na rynku zaczęły pojawiać się również blaty z konglomeratu kwarcowego o grubości 1,2 cm. Podczas produkcji do konglomeratu można dodać barwnik, dzięki czemu możliwe jest uzyskanie wielu kolorów i wzorów. Materiał ten absorbuje ciepło z otoczenia, dlatego jest znacznie przyjemniejszy w dotyku niż zimny kamień.
Wady
Konglomerat cechuje się niską odpornością na wysokie temperatury, dlatego nie można postawić na nim gorącego garnka. Ze względu na niską odporność na promienie UV nie poleca się go do miejsc silnie nasłonecznionych. Jego cena jest niższa niż kamienia naturalnego, ale dalej jest to cena stosunkowo wysoka.
Przybliżony koszt: cena zaczyna się od ok. 400 zł/m2 i jest uzależniona od rodzaju kamienia oraz od złożoności projektu (grubości, ilości otworów, integralnego zlewozmywaka itp.)
Pamiętacie moją rolę rozjemcy? To właśnie konglomerat pomógł mi „pogodzić” parę. Fakty, że jest lżejszy i cieplejszy w dotyku, a także wiele kolorów do wyboru, przekonały Panią, a Pan ucieszył się, że ma on podobne właściwości do kamienia, ale jego cena jest niższa. A ja? Ja odetchnęłam z ulgą ;)!
#blatdrewniany #blatkamienny #blatzkonglomeratu
SPODOBAŁ CI SIĘ NASZ ARTYKUŁ?
Udostępnij go znajomym 🙂
Podobne artykuły:

Co na blaty w kuchni cz.2?

Ściana w roli głównej cz1

Ściana w roli głównej cz2