Projektując czyjeś mieszkania/ domy przeważnie poznaje właścicieli ale nie do końca historię nieruchomości czy jej nabycia. Tu było inaczej... Miałam okazję sprzedawać to mieszkanie, które było do totalnego remontu. Poznałam poprzednich właścicieli oraz potencjalnych zainteresowanych tą nieruchomością. Ponieważ mieszkanie było do kompletnego remontu chciałam pokazać jego potencjał i nawet przygotowałam do niego wizualizacje dla nowego układu. Jednak jest ciężko utrafić w gusta potencjalnych kupujących wykańczając wirtualnie wnętrze ale może pokazać co się da zrobić. W tym przypadku mieszkanie kupił bardzo sympatyczny, młody artysta  i on miał zupełnie inne oczekiwania co do wyglądu tego wnętrza... Powiedział mi swoje oczekiwania i tak poszliśmy o krok dalej burząc już wszystkie ściany i stawiając na nowo. Zmieniając zupełnie charakter , nadając mu męskiego pazura. Przeprowadzając remont poszliśmy jeszcze kilka kroków dalej i odważyliśmy się jeszcze bardziej zaszaleć. Jeżeli jesteście ciekawi jak wygląda to wnętrze koniecznie śledźcie tą sronę.